W naszej pracy spotykamy się z wieloma pytaniami, a biorąc pod uwagę, że zajmujemy się głównie nowoczesnymi izolacjami, tych pytań może być wiele. Jednym z takich pytań jest to: czy pianka PUR na poddaszu nie zaniknie po kilku czy kilkunastu latach?
Trzeba jasno powiedzieć, że pianka poliuretanowa jest tworzywem sztucznym. To ma swoich zwolenników i przeciwników, podobnie jak używanie butelek plastikowych. Tu jest podobnie. Pianka poliuretanowa to praktyczny izolator o bardzo dobrych właściwościach, ale czy trwały? Czy taka pianka znika?
Już teraz firmy produkujące poliuretany obmyślają strategię jak wykorzystywać powtórnie piankę poliuretanową z demontażu. Przecież należy brać pod uwagę, że domy będą remontowane, będą wymieniane dachy, czy nawet będą ulegały uszkodzeniu ze względu na siły natury. O ile do produkcji poliuretanu stosuje się już materiały pochodzące z recyklingu to w odwrotną stronę jeszcze to nie działa. Nie działa bo nie ma na ten moment takich potrzeb. Pianki poliuretanowe na dachach, w ścianach, w stropach jako izolatory będą jeszcze obecne przez dziesięciolecia.
Odpowiedzieć musimy jednak na postawione pytanie: czy pianka poliuretanowa znika? Zanim odpowiemy na tak postawione pytanie powinniśmy zastanowić się dlaczego takie pytanie się pojawia? Czy w taki sam sposób zapytamy o inne poliuretany dostępne w naszych domach? Dlaczego nikt nie pyta po ilu latach zaniknie materac, na którym śpi, albo po ilu latach buty stojące w szafce stracą podeszwy? Jak widzimy na tych przykładach – pytania takie wydają się być dziwne.
Skąd się biorą takie pytania o zanikanie pianki PUR? Niektórzy mogą powiedzieć, że są to plotki rozsiewane przez nieuczciwą konkurencję – i pewnie jest w tym trochę prawdy. W moim odczuciu jednak pytanie jest jak najbardziej uzasadnione bo …… zdarzało się, że pianka zanikała.
Żeby to wyjaśnić musimy się cofnąć jakieś 20 czy 30 lat do tyłu. W Polsce bardzo często budowano mury domów w układzie 2-warstwowym. Sposobów na taką konstrukcję było kilka: można było zostawić pustą przestrzeń (pustka powietrzna) albo wypełnić ją izolatorem np. styropianem.
Osoby, które zostawiły sobie pustą przestrzeń, po jakimś czasie chcąc wrócić do tematu izolacji ścian skorzystały z usług firm, które wpuszczały piankę poliuretanową w mury. I tu z jakością i uczciwością tych firm bywało bardzo różnie. Właśnie z tego okresu pochodzą tego typu opinie o zanikaniu pianki. Trzeba jednak z całą stanowczością stwierdzić, że w takich przypadkach dochodziło do nieprawidłowości. Z tego też względu nasza firma daje pisemne gwarancję na wykonanie izolacji.